Przyszedł czas na podsumowanie miesiąca! Jaki był? Czy zrealizowałam wszystkie czytelnicze plany? No cóż...
Pod koniec kwietnia cieszyłam się z nadejścia maja. Miało być tak pięknie. Lecz los, jak zwykle złośliwy, chciał inaczej i postawił na swoim! Przeczytałam zaledwie cztery książki. Znowu, o zgrozo! Płonę ze wstydu. Co ja robię w blogosferze książkowej? Sama już nie wiem...
W maju przeczytałam:
Zbrodnia i kara- Fiodor Dostojewski
Zostań jeśli kochasz - Gayle Forman
Wróć jeśli pamiętasz- Gayle Forman
Lunch w Paryżu - Elizabeth Bard
Jestem w trakcie czytania:
Muzykofilia. Opowieści o muzyce i mózgu- Oliver Sacks
Mistrz i Małgorzata- Michaił Bułhakow
Moja domowa biblioteczka w tym miesiącu nieco się powiększyła. Przybyły do niej:
Jedz, módl się, kochaj- Elizabeth Gilbert (Tesco,kosz z książkami)
Duma i uprzedzenie- Jane Austen (księgarnia Świat Książki)
Północ i Południe- Elizabeth Gaskell (Biedronka)
Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918-1989 (IPN)
Vademecum sukcesu kursanta. Kategoria B.
W tym miesiącu czytałam głównie podręcznik z prawa jazdy. Książkę historyczną kupiłam dla potrzeb edukacyjnych, w końcu ,,już za rok matura". Zakup książki Elizabeth Gilbert był dziełem czystego przypadku. Miałam 5 zł. w portfelu, a że głód trochę mi dokuczał postanowiłam wstąpić do Tesco po coś do zjedzenia. Niestety po drodze ,,gdzieś" się zawieruszyłam i w rezultacie ze sklepu wyszłam z książką w ręku. O tym, jaki był prawdziwy cel moich zakupów dopiero po chwili przypomniało mi burczenie w brzuchu...
Okładkom z serii ,,Angielski ogród" nie mogłam się oprzeć, więc gdy tylko spotkałam je w okazyjnej cenie bez zastanowienia je zakupiłam. Teraz cieszą oko...
Mam nadzieję, że czerwiec okaże się dla mnie łaskawszy niż maj. W połowie miesiąca będę już miała powystawiane oceny, pozaliczane wszystkie egzaminy i oddam się wtedy bez reszty czytaniu! Jako, że w czerwcu obchodzę urodziny, mam cichą nadzieję, że kilka nowych książek zamieszka na mojej półce.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć wszystkim udanego,czytelniczego miesiąca. ,,Niech los zawsze wam sprzyja"!!!
Zbrodnię i karę również przeczytałam w maju :)
OdpowiedzUsuńMistrza i Małgorzatę oraz Dumę i uprzedzenie chcę i to bardzo :D
A czekam na recenzję Muzykofilii :)
postaram się szybko przeczytać ,,Muzykofilię" i dodać recenzje...ale ostatnio u mnie kiepsko z czasem...
Usuń"Jedz, módl się, kochaj" wywarła na mnie swego czasu duże wrażenie. Bardzo inspirująca historia. A ostatnio czytałam "Dumę i uprzedzenie" i "Północ i Południe". Wszystkie książki są cudowne, także tylko życzyć miłej lektury:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie słyszałam o ,,Jedz,módl się,kochaj" wiele pozytywnych opini,mam nadzieję,że i mnie się spodoba... :)
UsuńŻałuję, że nie kupiłam w Biedronce "Północy i Południa" - miałam w ręce, ale ostatecznie odłożyłam... Może jeszcze nadarzy się okazja ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę przyjemnego czerwca ;)
jeszcze nie było mi dane zacząć,ale nie mogę się doczekać lektury... :)
UsuńJa też się obłowiłam w Biedronce - niech dadzą tam więcej klasyków! Albo nie, niech nie dają, bo moi rodzice zbankrutują. ;)
OdpowiedzUsuńPS Masz śliczny nick ;)
Usuńmoi też przeze mnie zbankrutują...
Usuńmama już nawet nie chce patrzeć na kolejne książki które znoszę do domu :P
nie mam ich gdzie trzymać,a obawiam się ich reakcji na prośbę o regał...
osobiście uwielbiam biedronkowe promocje,trochę żałuję,że upolowałam tylko jedną książkę... :( a chciałabym uzbierać cały ,,Angielski ogród"!
miło mi,że nick Ci się podoba...
dziękuję za odwiedziny! :)
Dostojewski. <3 <3 Pewnie się robię nudna z tym ciągłym gadaniem o tym, jakże ja go uwielbiam. <3 :D
OdpowiedzUsuńWydania od Świata Książki są cudowne. :) :) Sama mam wszystkie w domu i dlatego raz w miesiącu o nich piszę. :D Tak w ramach cyklu. A jak go zakończę, to może jakiś konkurs się zrobi, żeby i inni mogli się nacieszyć tymi cudownościami. W dodatku środek równie piękny, jak okładki.
ooo,jakże ja bym chciała postawić je wszystkie na mojej półce... :)
Usuńsą tak bardzo urzekające...
a co do Dostojewskiego,to czytałaś inne jego powieści?
bo planuję się zabrać za ,,Biesy" lub ,,Idiotę" i dobrze byłoby poznać opinie innych... :)
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
"Biesy" uwielbiam, "Idiotę" też, ale już mniej. Polecić Ci mogę bardzo "Braci Karamazow" oraz "Wspomnienia z domu umarłych". <3
Usuńo dziękuję,dobrze wiedzieć...
Usuńjak tylko wszystko czasowo mi się rozluźni to zacznę czytać ,,Biesy"...
Dostojewski jest tak fenomenalny i intrygujący,że grzechem byłoby poprzestać na tylko jednym jego dziele... :)
Oj tak, zgadzam się. :D
UsuńŚwietny stosik! Widzę, że skusiłaś się na biedronkowe promocje :)
OdpowiedzUsuńPodręcznik z prawa jazdy to też interesująca lektura i jakże przydatna! Pamiętam jak ja "kułam" ;)
Zapraszam do siebie na zapowiedzi czerwcowe :)
no nie powiem,bardzo interesująca lektura z tego podręcznika do prawa jazdy,wkuwania niestety dużo...
Usuńpromocjom w Biedronce trudno się oprzeć... ;)
dziękuję za odwiedziny,pozdrawiam i wpadam do Ciebie! :)
Prawda, że przepiękne są wydania z Angielskiego Ogrodu?! :D
OdpowiedzUsuńSama nie mogłam się powstrzymać i musiałam niektóre mieć na swojej półce!
Coś pięknego! :)
Ja jestem już po maturze (ufff...!), ale aż się martwię, że Ciebie czeka to za rok! Choć nie jestem osobą, która bardzo się denerwuje, to jednak jeden z ważniejszych egzaminów poszedł mi gorzej, niż przypuszczałam. Ale tak to jest - stres i niepotrzebne oczekiwania: "Musze mieć minimum 90%" z rozszerzenia! Tak nie myśl :)
Masz już jakiś plan na studia? Co planujesz zdawać?
Polecam już teraz się zastanowić, bo od września (kiedy wypełniamy formularz) do maja jest bardzo mało dni!
Oprócz tego, od waszego rocznika będziecie musieli także zdawać rozszerzenia na minimum 30% ...
hmm...planuję zdawać-oprócz obowiązkowych przedmiotów-rozszerzenie z polskiego i historii muzyki.już teraz bardzo się przejmuję maturą,zwłaszcza ustną,więc aż drżę o to,co będzie za rok,szykuje się zawał przed komisją... :(
Usuńja właśnie poluję na ,,Angielski ogród" w okazyjnych cenach...tak mi się marzy cała kolekcja... :)
dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej! :)
Historii muzyki?! :D
UsuńWow! Jestem pod wrażeniem!
Czyli, że szykujesz się na szkołę muzyczną? :)
Nie martw się! Ustny tak naprawdę jest tym przyjemniejszym egzaminem (a przynajmniej dla mnie). Nim nie należy się przejmować, ostatecznie najważniejsze są pisemne ;)
do szkoły muzycznej chodzę już...ho ho i trochę,a studiów na Akademii Muzycznej raczej nie planuję...
Usuńa historia muzyki na maturach jest punktowana tak samo jak historia,wos,więc mam duży wybór kierunków! :)
Nawet nie wiedziałam! To bardzo dobrze kombinujesz :D
UsuńTrzymam kciuki!
Tobie również owocnego miesiąca:)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję! :)
Usuńpozdrawiam!