Marzec nie należał do miesięcy szczególnie udanych, ale nie jestem tym faktem zaskoczona, gdyż żyję w pełnej świadomości, że zepchnęłam czytanie na ostatni plan. W mijającym miesiącu naczytałam się najwięcej naukowych treści, nie znajdując czasu na jakąkolwiek ,,pozaszkolną" lekturę. Zapraszam więc, jeżeli jesteście ciekawi co zamieszkało w marcu na moich półkach!
środa, 30 marca 2016
niedziela, 27 marca 2016
Tego dnia wiosennego, zmartwychwstania Pańskiego....
W te święta wielkiej Nocy, pragnę życzyć Wam wszystkiego co piękne i dobre!
Aby Ten, który Zmartwychwstał, powrócił do życia również w waszych sercach.
Dużo słońca i pysznych mazurków.
Widoku bazi i śpiewu ptaszyn...
By brzuch nie bolał was od nadmiaru jajek!
Co byście nie przeziębili się w lany poniedziałek...i spędzili parę ciepłych chwil w rodzinnym gronie.
I, rzecz oczywista,by Zajączek przykicał do was z koszyczkiem pełnym książkowych dobroci!
Radosnego ALLELUJA!