wtorek, 15 września 2020

Mały Książę - Antoine de Saint-Exupéry


  "Mały Książe". Historia zagubionego w międzyplanetarnej przestrzeni chłopca zakochanego w swojej róży. Chłopca, wraz z którym staramy się oczami dziecka poznać filozofię życia, ubraną jednak w te najprostsze słowa. Chłopca, który stara się zrozumieć świat osób dorosłych, w jego mniemaniu tak różny od świata, w którym on, jak mu się wydaje, żyje...


  Kiedy czytałam tę książkę pierwszy raz - w szkole podstawowej, bardzo mi się nie podobała i nie potrafiłam przebrnąć przez jej treść. Po prostu, jak to dziecko, nie rozumiałam jej przesłania. Po upływie kilku lat los ponownie połączył mnie z tą lekturą, i tak zaczęła się moja przygoda z Małym Księciem i jego jakże trafnymi refleksjami. Tak też zaczęła się moja miłość do tej zawsze aktualnej pozycji literackiej, która jest bezdenna studnią wspaniałych myśli, głębokich w swej prostocie i niewiarygodnie życiowych...


  Za każdym razem, gdy sięgam po ,,Małego Księcia" odkrywam coś innego, coś czego wcześniej nie zauważyłam. Z każdym kolejnym jej przeczytaniem treść książki staje się coraz głębsza, zawsze przynosi ze sobą inną interpretację. To jest ogromną, największą zdaje się zaletą tej ponadczasowej pozycji - każdy może interpretować ją w swój własny, indywidualny sposób. Sposób podparty swoimi doświadczeniami, oczekiwaniami i ukrytymi pragnieniami...



  Książka nadaje się dla czytelnika w każdym wieku, jednak do jej odbioru przyda się trochę dojrzałości i wrażliwości. Oczywistym jest, że nie każdemu książka się podoba, dla niektórych jest banalna, wręcz oklepana. Ma ona rzesze zwolenników, ale i przeciwników. Jednak dla mnie osobiście jest pewnym rodzajem ostoi, czymś, do czego się wraca. Wraca się z radością, czasem ze smutkiem, z tęsknotą. Wraca się, jak do kogoś, kogo się oswoiło. A jak wiemy, pozostajemy na zawsze odpowiedzialni za to, co oswoiliśmy...



Tytuł: Mały Książę
Autor: Antoine de Saint-Exupéry
Tytuł oryginału: Le Petit Prince
Tłumaczenie: Jan Szwykowski
Wydawnictwo: Muza S.A
Data wydania: 2008 (1943)
Stron: 96


6 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę książkę i ciągle do niej wracam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Małego Księcia czytałam odkrywając jego ukryty sens, jednak jako lektura szkolna wszystko się zepsuło. Natomiast z chęcią powrócę aby zmienić swoje nastawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jest to książka, której nie wyobrażam sobie nie mieć, uwielbiam to wydanie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Im częściej sięgam po tę książkę, tym bardziej mi się podoba, jako dziecko chyba niewiele z niej zrozumiałam, a teraz tak chętnie do niej powracam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. W podstawówce też do mnie nie przemówiła,ale do wszystkiego trzeba po prostu dojrzeć :) Aktualnie ją uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń

Może to właśnie Twój komentarz okaże się dla mnie największą inspiracją?
Dziękuję za każde odwiedziny i zapraszam częściej! Powłóczmy się razem!